Press
2006-11-28 23:25
2006-11-27 PROCAD zbuduje grupę kapitałową
PROCAD oczekuje, że w najbliższych dniach Komisja Nadzoru Finansowego, zatwierdzi prospekt emisyjny. Dokument, przygotowany wspólnie z DM Capital Partners, trafił do Komisji ponad miesiąc temu.
Gdańska spółka dostarcza oprogramowanie komputerowe wspomagającego procesy projektowania (CAD). Z aplikacji korzystają m.in. przez pracownie architektoniczne i inżynieryjne. W ofercie firmy są również systemy operacyjne, oprogramowanie graficzne i biurowe.
Przedstawiciele PROCADu spodziewają się w najbliższych latach wyraźnego wzrostu popytu na specjalistyczne aplikacje. - Widzimy ogromne zapotrzebowanie rynku na nasze produkty bo kolejne branże zaczynają korzystać z tego typu oprogramowania – powiedział Jarosław Jarzyński, prezes firmy. Dlatego spółka chce powiększyć portfel własnych produktów opartych o rozwiązania do projektowania amerykańskiej firmy Autodesk. W planach ma również rozwinięcie sieci oddziałów (obecnie ma ich pięć). Ostatnim z celów inwestycyjnych jest przejmowanie niszowych producentów systemów informatycznych. – Przyglądamy się kilku podmiotom, które mogą uzupełnić naszą ofertę – mówił prezes. Nie rozwinął tematu.
Nieduża oferta
Spółki nie stać, żeby sfinansować wymienione cele inwestycyjne ze środków własnych, dlatego zdecydowała, że pozyska pieniądze z rynku kapitałowego. W planowanej jeszcze na ten rok ofercie publicznej do kupienia będą nowe akcje oraz niewielki pakiet papierów, który na sprzedaż wystawią dotychczasowi udziałowcy. Właścicielami PROCADu są cztery osoby fizyczne. Jarosław Jarzyński (prezes spółki), Paweł Kowalski i Janusz Szczęśniak kontrolują po 30 proc. akcji. 10 proc. papierów ma Maciej Horeczy. Wartość oferty nie będzie duża. Jak wynika z naszych informacji – sięgnie kilkunastu milionów złotych.
Spółka zarabia coraz więcej
Przedstawiciele PROCADu liczą, że do kupowania akcji zachęcą inwestorów wyniki finansowe. W 2005 r. gdańska firma miała 14,7 mln zł przychodów i zarobiła netto prawie 0,5 mln zł. - W bieżącym roku oczekujemy wzrostu sprzedaży na poziomie 60 proc. i dwukrotnego wzrost zysku netto – zapowiedział J. Jarzyński. Jeśli firmie uda się zrealizować zamierzenia (prezes nie chciał ujawnić rezultatów po trzech kwartałach) obroty PROCADu w tym roku sięgną 23,5 mln zł a wynik netto blisko 1 mln zł. To oznacza, że rentowność netto wyniesie 4,2 proc., czyli nie będzie wysoka na tle innych podmiotów z branży IT notowanych na parkiecie. W kolejnych latach, jak zapowiada prezes PROCADu, spółka chce utrzymać obecne tempo zwiększania przychodów. Nie wiadomo, w jakim tempie rósł będzie zysk netto.
Źródło: Nr 3197, kolumna 8 oraz portal parkiet.com
