PROCAD « Press « W prasie o nas « 2007-01-16 PROCAD 10 procent na plusie
icon
Press
2007-01-18 13:39

2007-01-16 PROCAD 10 procent na plusie

PROCAD jest 287. spółką, której akcje notowane są na warszawskiej giełdzie.


Dariusz Wolak

14 milionów złotych od inwestorów PROCAD - trzeci debiutant w tym roku - wyda na przejęcia  i rozwój własnych produktów.

Równe 10 proc. zarobili inwestorzy, którzy wzięli udział w ofercie publicznej PROCADu. Na otwarciu poniedziałkowych notowań prawa do akcji serii B spółki informatycznej kosztowały 38,5 zł (cena emisyjna to 35 zł). W kolejnych godzinach kurs akcji wzrósł nawet do 41 zł (o 17,1 proc.), by zakończyć dzień na poziomie 39,5 zł, czyli o 12,9 proc. wyższym niż cena, po jakiej gracze zapisywali się na papiery. Właściciela zmieniło 87 tys. praw do akcji (21 proc. dopuszczonych do obrotu).

To tylko wstęp do wzrostów

- Bardzo się cieszymy, że PROCAD jest już trzecią w tym roku spółką, która zdecydowała się zadebiutować na naszym parkiecie. Jesteśmy szczególnie zadowoleni, że jest to podmiot z sektora nowych technologii, gdzie działa najwięcej innowacyjnych firm, dla których giełda jest dobrym miejscem do zdobywania pieniędzy na dalszy rozwój i inwestycje - mówił na poniedziałkowej konferencji prasowej Ludwik Sobolewski, prezes GPW.

Przedstawiciele gdańskiej firmy również nie kryli zadowolenia z debiutu. Trafnie przewidzieli zachowanie się kursu na pierwszej sesji. - Liczę na dwucyfrową zmianę kursu, choć nie chciałbym, żeby wzrost był zbyt wysoki - powiedział w piątek "Parkietowi" Jarosław Jarzyński, prezes PROCADu. - Debiut giełdowy to jedno z najważniejszych wydarzeń w historii naszej firmy - mówił wczoraj. - Dołożymy starań, żeby nie zawieść oczekiwań inwestorów - dodał.

Pieniądze na rozwój

PROCAD wykorzystał parkiet giełdowy, żeby zdobyć pieniądze na zaplanowane inwestycje, które mają przełożyć się na bardzo szybki wzrost wyników finansowych. Ze sprzedaży 0,4 milionów akcji spółka pozyskała 14 milionów złotych. Popyt na papiery wielokrotnie przekroczył oferowaną pulę. W transzy drobnych inwestorów, która liczyła 0,1 mln akcji, zapisy zostały zredukowane o prawie 98 proc.

Wśród dużych inwestorów największe pakiety PROCADu kupiły fundusze: Noble Funds TFI (po rejestracji podwyższenia kapitału będzie miał 77 tys. akcji spółki, które stanowią 8,54 proc. papierów), Ventus Asset Management (82 tys. sztuk - 9,09 proc. kapitału) oraz OFE Bankowy (56 tys. sztuk - 6,21 proc. akcji).

Gdańska spółka chce wydać około 6 mln zł na przejmowanie innych firm informatycznych, które mają komplementarne produkty do rozwiązań sprzedawanych przez PROCAD. Firma dystrybuuje specjalistyczne systemy wspierające pracę architektów i projektantów amerykańskiej firmy Autodesk.

- Jeszcze do końca miesiąca powinniśmy podpisać list intencyjny w sprawie zakupu pierwszej z firm - zapowiedział prezes Jarosław Jarzyński. Nie chciał jednak zdradzić szczegółów transakcji.

Rentowność szybko rośnie

Znaczną część "giełdowych" pieniędzy PROCAD wyda na rozwój produktów własnych (około 5 mln zł) - tzw. nakładek na aplikacje Autodesk, które uwzględniają specyfikę polskiego rynku, np. nieco inne regulacje prawne. Część pieniędzy zostanie przeznaczona na rozwój sieci oddziałów (do 2 mln zł) i kapitał obrotowy (do 1 mln zł). Realizacja zaplanowanych inwestycji powinna już w bieżącym roku sprawić, że zyski PROCADu, do tej pory nie najwyższe, szybko wzrosną. W 2006 r. spółka chciała zarobić 1 mln zł przy 24 mln zł przychodów. W 2007 r. zysk netto ma sięgnąć 2,56 mln zł, a obroty przekroczyć 42 mln zł. W kolejnym roku PROCAD ma zarobić 4,35 mln zł przy 61,5 mln wpływów.

Duzi akcjonariusze nie mogą sprzedawać papierów

PROCAD jest jednym z niewielu debiutantów, w którym "starzy" udziałowcy nie mogą sprzedać posiadanych akcji, czyli nie mogą "zasypać" kursu tanimi papierami. Gdańska firma jest kontrolowana przez cztery osoby z władz spółki. Po sprzedaży w ofercie publicznej kilkuprocentowego pakietu, resztę (razem mają 51 proc. akcji) mogą upłynnić dopiero w 2009 roku.

Źródło: Nr 3236, kolumna 3 oraz portal parkiet.com

Pełna wersja serwisu